Trzecia funkcja – charakterystyczna dla unormowań ponadna-rodowych – wiąże się z otwieraniem poszczególnych krajowych rynków zamówień publicznych i rozszerzaniem zakresu podmiotowego, w ramach którego omawiana zasada obowiązuje. W przypadku prawa wspólnotowego – gdzie większość barier na drodze do utworzenia wspólnego rynku, takich jak cła i kontyngenty została już zniesiona – zwrócono uwagę na bardziej subtelne metody praktyk protekcjonistycznych, takich jak choćby dyskryminacja w zamówieniach publicznych. Zasada równości – uznawana za nadrzędną w przypadku wspólnotowych unormowań zamówień publicznych – ma na celu nie tyle gwarancję prawidłowej realizacji zasady efektywnego wydatkowania środków publicznych (chociaż również i waga tej funkcji jest podkreślana poprzez nawiązanie do wzrostu konkurencyjnośści poszczególnych krajowych przedsiębiorców, którzy muszą rywalizować z podmiotami zagranicznymi), co za-
pewnienie równych szans wszystkim uczestnikom postępowania niezależnie od tego, z którego państwa członkowskiego pochodzą. Otwieraniu poszczególnych rynków ma służyć rygorystyczne prze-strzeganie zasady równości i tych wszystkich przepisów prawa zamówień, które kształtują proces udzielania zamówień jako zjawisko
o ściśle ekonomicznym charakterze – bez możliwości jego instru-mentalizacji i wykorzystania do osiągania wybranych celów społecznych czy politycznych.
Równe traktowanie jest obowiązkiem na każdym etapie postępowania – i chroni również potencjalnych uczestników – poprzez generalny nakaz publikacji ogłoszenia o przetargu. Z pewnością jest on zaprzeczeniem swobody wyboru kontrahenta, ale sama istota instytucji przetargu polega na takim właśnie sposobie wyłaniania strony umowy. Udzielenie zamówienia nie jest aktem dokonywanym przez podmioty o charakterze prywatnym – jest to forma dysponowania środkami publicznymi, która ma na celu chronienie interesu publicznego i efektywne wydatkowanie pieniędzy pochodzących z budżetu.
Leave a reply